W miniony weekend gościliśmy jako biuro coworkingowe na antenie Radio Złote Przeboje oraz Radio Rock biorąc udział w rozmowie o alternatywnych miejscach do pracy - poza biurem etatowym i poza domem.
W studio biurco reprezentował jego założyciel Wojciech Majewski gdzie spotkał się z Barbarą Acher-Chandą z Klubu Pracy Rodzica. Rozmowa toczyła się wokół możliwości pracy poza domem, także dla rodziców wychowujących małe dzieci. Niewątpliwie bowiem trudno jest samemu pogodzić chęć, a nierzadko konieczność pracy zawodowej z opieką nad dzieckiem. Powiedzmy szczerze - właściwie nie jest to w ogóle możliwe bez pomocy z zewnątrz. Możliwość rozdzielenia czasu i miejsca pracy od przyjemności i obowiązków rodzica daje biuro coworkingowe. Są nawet organizowane akcje jak Biurko dla mamy zachęcające młode mamy do aktywności zawodowej. Co jednak wtedy, kiedy rodzic nie ma możliwości wyjścia z domu bez dziecka? Wtedy z pomocą przychodzą takie inicjatywy jak Kluby Pracy Rodzica. Grupa rodziców, najczęściej mam, umawia się w jednym z mieszkań gdzie zajmują na pracę jeden pokój podczas gdy w drugim "dyżurna mama" organizuje zabawę i opiekę dla dzieci przybyłych z rodzicami. Nie jest to rozwiązanie tak elastyczne jak biuro coworkingowe, nie oferuje profesjonalnej infrastruktury, wymaga za to sporego własnego zaangażowania, odbywa się tylko w pewnych określonych terminach - ale dla osób z najmłodszymi maluchami może to być całkiem fajny sposób na "złapanie oddechu", poznanie nowych osób, szansa na biznesowy kontakt i pierwszy krok do podjęcia zawodowej pracy w większym wymiarze niż kilka czy kilkanaście godzin w tygodniu. kluby Pracy Rodzica można potraktować jak przedsionki coworkingu.
Rozmowa emitowana była 24 i 25 maja na antenie Radio Złote Przeboje oraz Radio Rock. Niestety materiał nie jest dostępny on-line (w każdym razie w tej chwili). Kto więc słyszał to jego;)
Na marginesie - wydaje się, że pomiędzy tymi dwoma możliwościami brak jeszcze ogniwa łączącego - miejsca które zapewni już prawdziwą biurową infrastrukturę, będzie zawsze dostępne i pełne kreatywnych, ciekawych ludzi, a jednocześnie pozwoli wziąć jeszcze ze sobą paroletnie dziecko i zapewni mu kilkugodzinna opiekę. Niemożliwe? Takie miejsca na świecie funkcjonują. Trudne i kosztowne? Owszem, ale próby są też i u nas. Dwa (sic!) takie miejsca, nieco różne od siebie, działają na warszawskiej Saskiej Kępie. To CO-MIX i mamBIURO. Na ich temat możesz poczytać w tym artykule.
Za wszystkie te inicjatywy trzymamy kciuki - coworking i opieka nad dziećmi, gdyby porównać je do spacerującej pary rodzic-dziecko mają ze sobą wyjątkowo i z oczywistych powodów po drodze - choć nie znaczy to, że zawsze będzie się im szło wygodnie.
Podobne wpisy:
Coworkingowe przedszkole
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz