Najwyższy więc czas aby przyjrzeć się jaki obraz polskiego coworkingu wyłania się z tego badania. Na ile formuła wspólnego pracowania przyjęła się w naszym kraju i czy(m) różni się ona od tego co dzieje się za naszą zachodnią granicą? Na początek powiedzmy kim jest polski coworker i czym się zajmuje. Najczęściej to osoba w wieku 26-30 lat (33%), z wyższym wykształceniem (52%) i częściej mężczyzna (64%) niż kobieta. To co odróżnia polskich coworkerów od statystycznej średniej światowej to właśnie wiek - wg badań niemieckiego magazynu deskmag zbliżona grupa wiekowa osiąga wprawdzie porównywalny odsetek, jednak to osoby w przedziale 30-40 lat stanowią przeważającą grupę użytkowników biur coworkingowych (44%), bardzo wyraźny jest również odsetek coworkerów starszych, w wieku 40-50 lat - aż 18%, podczas gdy w Polsce to ledwie 3%. Krótko mówiąc polski coworker jest statystycznie sporo młodszy. Możemy przypuszczać, że wiąże się to z niedojrzałością polskiego rynku freelance - prawdopodobnie po prostu w ogóle mamy niewielu wolnych strzelców w wyższej grupie wiekowej - na zachodzie Europy i w USA od wielu już lat freelance jest uznaną i szanowaną drogą zawodową stąd spotkanie niezależnych specjalistów w wieku lat 50 nie jest ewenementem. Inna sprawa to naturalna otwartość młodego pokolenia na wszelkie innowacje - a taką przecież bez wątpienia jest koncepcja pracy oparta o coworking.
Źródło: Raport "Coworking w Polsce" opracowany przez 4P research mix na zlecenie www.inFakt.pl
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną cechę - formę aktywności zawodowej. Wśród coworkerów przeważa własna, najczęściej całkowicie jednoosobowa działalność gospodarcza lub praca w oparciu o umowy cywilnoprawne (o dzieło), ale uwaga! - aż 1/3 stanowią pracownicy etatowi. Dziwne? Tak może się wydawać zestawiając schematyczne widzenie pracy etatowej i równie schematyczne postrzeganie pracy freelancera. To jednak tylko pozorna sprzeczność - wspólny mianownik istnieje, a powody takiej sytuacji są bardzo racjonalne. Zjawisko to szerzej analizowaliśmy w artykule "Etatowy coworking".
Czym zajmują się polscy coworkerzy? Na tle zagranicznych kolegów nie są oryginalni - dominującą branżą w jakiej pracują użytkownicy polskich biur coworkingowych jest informatyka, programowanie, a mówiąc bardziej ogólnie - branża IT (21%), mocną reprezentację ma szeroko rozumiane doradztwo (14%). Jednak na drugim miejscu plasują się osoby związane z reklamą, marketingiem i public relation - stanowią aż 17%, co wobec danych światowych uznać należy za nasz lokalny koloryt. Podobnie zastanawiający jest niewielki odsetek grafików (ledwie 4%) - ludzi przecież dość powszechnie postrzeganych jako zadeklarowanych wolnych strzelców przez co, wydaje się, znakomicie "pasujących" do coworkingu - w skali ogólnoświatowej to właśnie oni stanowią drugą najliczniejszą grupę użytkowników biur coworkingowych z trzykrotnie większym odsetkiem!
Teraz najciekawsze - dlaczego opisane wyżej osoby zdecydowały się korzystać z biura coworkingowego. Najczęstszym powodem jest chęć oddzielenia pracy od życia prywatnego (71%), oraz poszukiwanie warunków do efektywnej pracy (50%). Potwierdzają się tym samym liczne wypowiedzi coworkerów, a ogólnie mówiąc freelancerów o pojawiających się problemach z motywacją i organizacją pracy w domu. 43% ankietowanych jako powód korzystania z biura wskazuje dobre warunki do spotkań biznesowych i możliwość nawiązania interesujących kontaktów. Nie bez znaczenia są też niskie opłaty za kompleksową usługę (41%). W efekcie ponad 80% ankietowanych korzysta z biura coworkingowego co najmniej kilka razy w tygodniu, z czego połowa codziennie.
Źródło: Raport "Coworking w Polsce" opracowany przez 4P research mix na zlecenie www.inFakt.pl
Nasze wnioski po raporcie "Coworking w Polsce" możemy ująć w kilka punktów.
- Niewątpliwie coworking zaszczepił się już na naszym gruncie i nie możemy już chyba o nim mówić jako o nowym zjawisku, choć oceniając po ilości biur i czynnych coworkerów daleko mu jeszcze do popularności (wdzięcznie jednak nadrabia to popularnością w mediach:)
- Po drugie - w polskim wydaniu nie rożni się istotnie od zachodnioeuropejskich wzorców, choć pewnym zaobserwowanym różnicom warto będzie się jeszcze przyjrzeć bliżej.
- Po trzecie - wbrew poglądom z którymi zetknęliśmy się już kilkukrotnie (niedawno nawet na antenie telewizyjnej) wyniki badania nie potwierdzają jakoby z coworkingu korzystali głównie studenci i to w celach głównie towarzyskich - co zapewne miało, w oczach osób wyrażających te poglądy, marginalizować i deprecjonować zjawisko - w rzeczywistości z coworkingu korzystają wprawdzie ludzie młodzi, ale jednak już przedsiębiorcy, często o znaczącym stażu, a największą wagę w coworkingu przywiązują do aspektów bezpośrednio związanych z pracą.
- Po czwarte - wydaje się że niewykorzystany jest potencjał grupy wiekowej 35+. Z pewnością grupa ta jest nieco inna u nas i za zachodnią granicą, ale uważamy, że jej aktywizacja jest kwestią znalezienia odpowiedniej formuły.
- Po piąte - o ile ogólnie sama chęć oddzielenia pracy od życia prywatnego zdobyła poparcie 71% ankietowanych i była głównym czynnikiem skłaniającym do skorzystania z biura coworkingowego, o tyle dziwi niski odsetek odpowiedzi na bardziej szczegółowe pytania o korzyści pracy - żadna inna odpowiedź nie przekroczyła progu 50% poparcia. Wg badań światowego coworkingu podobne odpowiedzi cieszyły się tam poparciem w większości zdecydowanie przekraczającym połowę badanych, kilka najpopularniejszych zaś sięgało ponad 80%. Być może więc polski coworker nie docenia jeszcze znaczenia poszczególnych czynników lub też nie umie ich właściwie zdefiniować - nic bowiem nie wskazuje aby różnica ta mogła być pochodną znaczących różnic w samej pracy naszego freelancera czy przedsiębiorcy - bo różnic takich nie ma.
Na koniec jeszcze czego raport "Coworking w Polsce" nie pokazał?
Przede wszystkim dynamiki trendu. Jeszcze trzy lata temu o coworkingu słyszała w Polsce garstka młodych entuzjastów organizując pierwsze, skromne jeszcze miejsca coworkingowe w Katowicach i Warszawie. Po roku było ich przeszło 10, a dziś działa już blisko 30 większych i mniejszych biur coworkingowych.
Po drugie nie pokazał związków jakie wiążą użytkowników biur coworkingowych - zakresu, częstotliwości i charakteru ich współpracy. Nie wyjaśnił więc dostatecznie owego znaczącego przedrostka co w słowie coworking. Warto się było tym zagadnieniem zainteresować, gdyż niezaprzeczalnie stanowi on przecież genezę całej idei.
Omówienie Raportu możesz też zobaczyć w telewizji Bankier.tv
*/ O ile nie podaliśmy inaczej wszystkie przytoczone dane, oraz wykresy je ilustrujące pochodzą z raportu Coworking w Polsce opracowanego przez 4P research mix na zlecenie www.inFakt.pl, biurco zaś jest oficjalnym partnerem raportu.
Pełna treść raportu Coworking w Polsce 2011
Świetny artykuł, całe szczęście coworking zyskuje na popularności. ;)
OdpowiedzUsuń