poniedziałek, 21 marca 2011

Technologia, a biuro przyszłości

Co stanie się z biurem w momencie kiedy będziesz mógł pracować w dowolnym miejscu, w pełnej synchronizacji ze współpracownikami i szefem, a z twojego komputera zniknie wszelki software - będzie tylko przeglądarka i niewiarygodnie szybki Wi-max. Czy będzie jeszcze jakieś biuro? Może będziesz pracował w domu? A może jest jakieś trzecie miejsce? Ale pytań i zagadnień które można poruszyć w kontekście wpływu technologii na pracę i biuro jest znacznie więcej.

Jak mówi dziś najsłynniejszy autorytet w dziedzinie wpływu technologii na miejsca pracy Philip Ross "kolejna rewolucja, która się właśnie zaczyna, to „cloud computing”, tzw. chmura. Wzniesie ona wszystkie zmiany ostatnich piętnastu lat na zupełnie nowy poziom. (...) Nikt nie będzie chodził do biura, żeby skorzystać z odpowiedniej technologii czy procesu. Będziemy chodzić do biura, by spotkać się z ludźmi..."

Choć w wywiadzie słowo takie nie pada to jesteśmy przekonani że biura coworkingowe idealnie spełniają przesłanki dla bycia takim właśnie trzecim miejscem do pracy. Do pracy i spotkań - zwłaszcza tych nieformalnych...

Polecamy artykuł Techno wariat w magazynie Office&Facility. Warto też w tym miejscu przywołać inny artykuł z tego portalu pod wiele mówiącym tytułem: Biuro jako miejsce spotkań.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum