czwartek, 11 marca 2010

Wiosenny networking AIP

wiosenny networking AIP

Wczoraj odbyło się w naszym biurze wiosenne spotkanie networkingowe AIP - inicjatywa pionu Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości działającego przy SGH. Biurco jako współorganizator tego spotkania użyczyło miejsca i przedstawiło w kilku słowach ideę coworkingu i biura na godziny jako rozwiązania organizacji pracy idealnego właśnie dla młodych, startujących przedsiębiorców. Przy praktycznie zerowej inwestycji i niewielkich kosztach miesięcznych młodzi przedsiębiorcy zyskują wygodne miejsce do pracy i reprezentacyjne miejsce do spotkań biznesowych z pełną infrastrukturą biurową: od zszywacza po profesjonalną drukarkę i ksero. Oczywiście internet, a nadto dobra kawa - wszystko w cenie abonamentu dostępowego.

Wracając do samego spotkania. Jednym z głównych punktów było wystąpienie Przemysława Radomskiego - beneficjenta AIP który z sukcesem zbudował już swój biznes Sunshine Profits - teraz spróbował przekazać garść praktycznych porad przy rozwijaniu własnego przedsięwzięcia. Szczególną uwagę zwrócił na ukierunkowanie działań - na klienta, a nie na produkt. Mimo, że wystąpienie to nie było atrakcyjną multimedialną prezentacją wydaje się, że spotkało się z dużą uwagą słuchaczy. Lepiej identyfikujemy się z kolegami i osobami w jakiś sposób nam bliskimi - tutaj poprzez zbieżność środowiska. Swoje 5 minut miała też agencja reklamowa Addimension Group mówiąc o znaczeniu identyfikacji wizualnej w budowie biznesu. Będąc naszym użytkownikiem Addimension Group jest przy tym żywym dowodem korzyści płynących z łączenia współpracy z AIP i z biurco.

wiosenny networking AIP i Przemysław Radomski

Spotkanie urozmaiciły dwa konkursy w których nagrodami były: miesiąc darmowej preinkubacji w AIP, oraz ufundowany przez Addimension Group projekt logotypu - w obu przypadkach wystarczyło odpowiedzieć na proste pytania... niemal jak w audiotele :)

Po części oficjalnej bezpośredni networking uprawiany był w naszej przestrzeni lounge, głównie przy wyjątkowym (jak na biuro:) sześciometrowym barze gdzie na spragnionych czekało darmowe piwo. Podczas tych kuluarowych rozmów okazało się, że wiele osób, mimo że są beneficjentami tego samego pionu AIP - nie znało się wcześniej. Spotkanie było więc okazją nawiązania, czasem pierwszych, biznesowych kontaktów i wymiany doświadczeń. Z tego co zaobserwowałem - okazją skrzętnie wykorzystaną.

Sądzę, że spotkanie zaliczyć można do udanych. Być może więc... do następnego razu.

1 komentarz:

  1. qrde, nie moglem być, bo akurat mój film był na festiwalu filmowym, ale wierze, że kolejnym razem uda się :)
    pozdro 4all

    OdpowiedzUsuń

Archiwum