Firmy wolą freelancerów

Tak przynajmniej wynika z tekstu Joanny Ćwiek. Pozwoliłem sobie wyciągnąć z niego kilka optymistycznych informacji. Optymistycznych oczywiście dla freelancerów, ale co za tym idzie również dla coworkingu. Otóż "(...) Pracodawcy z uwagi na niepewną sytuację na rynku nie chcą zatrudniać na etaty, bo obawiają się, że w momencie, gdy ich firma będzie miała mniej zleceń, nie będą mogli z ich zwolnić pracowników i przez to popadną w jeszcze większe tarapaty finansowe. Natomiast zatrudnienie tzw. wolnego strzelca jest mniej ryzykowne. Jednak chodzi w tym nie tylko o koszty świadczonej przez nich pracy, ale także o to, że freelancerzy nauczeni elastyczności są w stanie szybko dostosować się do zmieniającej się rzeczywistości i wykonywać zadania, na które w danym momencie jest zapotrzebowanie. Tak jak się to od dawna dzieje w Europie Zachodniej.(...)Rynek usług freelancingu wydaje się utrzymywać stałą tendencję wzrostową i nic nie zapowiada zmiany. (...)"

Źródło: Polska The Times, Joanna Ćwiek, Firmy wolą freelancerów, 7 kwiecień 2010
Cały artykuł do przeczytania np tu: itkontrakt.pl