Obecnie niemal nie widać potencjału jaki kryje się w tym wnętrzu. Standardowy sufit rastrowy, na standardowej wysokości, niskie okna, tandetne materiały wykończeniowe... Zaczniemy więc od...wyburzania i rozbierania. Wszystkiego co zbędne. Czyli właściwie - wszystkiego! Na początek kilka fotek ukazujących stan wyjściowy lokalu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz